niedziela, 20 marca 2016

Wiosna astronomiczna


     Kochani, dzisiaj mamy pierwszy dzień wiosny astronomicznej, natomiast jutro mamy wiosnę kalendarzową. U mnie dzień zapowiadał się naprawdę pięknie, słońce świeciło i przyjemnie grzało. Miałam w planach po obiedzie udać się na spacer i uchwycić wiosnę na zdjęciach, niestety akurat po obiedzie pogoda się zepsuła. Na niebie nagromadziły się ciemne chmury i zapowiada się na opady deszczu. Mam jednak cichą nadzieję, że jeszcze chmury przejdą i ponownie na niebie zawita słońce. Niestety na obecną chwilę nie mam dla was zdjęć z planowanego przeze mnie spaceru, ale zrobiłam wam zdjęcie wiosny, która gości na moim oknie ;)


                                                               (kwiat hiacynt - kolor różowy)


Jednak mam dla was coś jeszcze. Natchniona dzisiejszą poranną śliczną pogodą napisałam wiosenny wierszyk.

Promienie słońca ogrzewają moje myśli, serce i ciało,
a słońca wciąż jest mi za mało.
Wiosna budzi naturę do życia,
a zwierzęta skłania do wyjścia z ukrycia.
Czekam na nią z utęsknieniem,
by zima się skończyła - jest moim marzeniem.
Słoneczna pogoda energii mi dodaje,
a uśmiech na mej twarzy prawie wcale nie ustaje.
Chętnie dzisiaj po dworze spaceruje,
razem ze mną cały świat się raduje.

Dzisiaj wena mnie nie poniosła niestety, nie jestem zadowolona z tego wiersza, ale jako, że innego wiosennego nie mam, niech już będzie ten :D.
Teraz idę pojeździć ze szwagierką autem, bo się uczy na prawko :>

Miłego i pełnego słońca niedzielnego popołudnia wam życzę :)



1 komentarz:

  1. Podoba mi się ten wierszyk. Przyjemnie się czyta. Chyba dzięki tym rymom :). Ogólnie prosty i przyjemny.
    zmienicswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń