czwartek, 21 kwietnia 2016

Spacer nad Wisłą...

 Wybaczcie, że wczoraj nic nie dodałam, ale miałam problem z zalogowaniem się na bloga. Też może mieliście ten problem? Już myślałam, że mam problem z internetem, ale nie. Okazało się, że internet jest wporządku i działa jak należy. Wszystkie inne strony się otwierały, tylko blog ciągle się ładował i ładował i załadować nie mógł ;/. Nie wiem czemu... No, ale nie ważne.

Dzisiaj był przymrozek w nocy. Niestety zastały mnie zamarznięte szyby w aucie, musiałam oczywiście skrobać. Nic nie widziałam, ale to taki mały szczegół przy tym wszystkim, co się ogólnie dzieje.


Mam dla was kilka zdjęć ze spaceru. Zdjęcia znad Wisły.







Tak tak tak, oczywiście brawo My. Razem z przyjaciółką chciałyśmy iść na skróty i najpierw szłyśmy mokrą trawą, a potem przez piach. Nasze buty? Chyba nie muszę opisywać :D. Ale potem się z tego śmiałyśmy, całe My.


Byłam przekonana, że zapowiada się ładna pogoda, ale się trochę przeliczyłam.. Co prawda świeci słońce, ale wieje zimny wiatr i jest jakieś 15 stopni. Było już tak ładnie i co? Kiedy znowu zrobi się ciepło? Macie jakieś sprawdzone info? Bo ja z tego co wiem, to ma być zimno aż do maja.. Majówka na pewno deszczowa i zimna, a dalej nie wiem.. Także nie za ciekawie niestety..


Dobrze, dzisiaj to już na tyle. Cieszę się, że wytrwałam ten tydzień i jutro jest już piątek.. Tak DŁUGO czekałam na ten dzień.. Więc byle do jutra popołudnia.. 3majcie się kochani, cześć :)



2 komentarze: